CIEKAWA LEKCJA FIZYKI
Każdy uczeń może sobie pomyśleć „ Co może być ciekawego w fizyce”. Nie da się ukryć, że jest to dość trudny przedmiot, ale nie taki diabeł straszny jak go malują. Fizyka jest też zabawna, ciekawa, a nawet „smaczna”. Żeby to udowodnić 28 i 29 maja 2019 r. w klasie VIII odbyły się lekcje inne niż zwykle (bez kartkówek i notatek). Pierwszego dnia (28 maja) grupa trzech uczniów : Hubert, Michał i Antek zaprezentowała trzy projekty fizyczne oraz fizyczno – chemiczne : ciecz „nienewtonoską” (nieniutonowską), węża faraona oraz gwóźdź programu, czyli pastę dla słonia. Eksperymenty te były niezwykłe i fascynujące. Drugiego dnia (29 maja) grupa dwóch uczniów: Wirginia i Mateusz przeprowadzili lekcję dotyczącą deserów. Omówiono tam m.in. historię lodów i kuchnię molekularną oraz jak działają urządzenia mrożąco chłodzące. Na teorii nie zaprzestano i dlatego w połowie lekcji cała klasa wraz z panią skosztowała „Gorącą Alaskę”. Deser ten jest niesamowity, ponieważ są to lody zapiekane w bezie. Pomyślicie jak lody mogą się nie stopić piekąc się. Lody położone na biszkopcie okrywamy warstwą białek z cukrem. Białko (beza), a dokładnie cząsteczki powietrza utwierdzone w niej tworzą bańkę izolacyjną wokoło i lody nie topią się tak bardzo szybko. Zatem widzicie – nie tylko kartkówki i zeszyty ale i przede wszystkim łatwa nauka, eksperymenty, desery i dobra zabawa. Oczywiście, żeby każdy mógł sprawdzić jak się robi niesamowity deser załączam przepis.
GORĄCA ALASKA
Składniki:
1 litr lodów (najlepiej czekoladowych)
- BISZKOPT:
2 jaja
4 łyżki cukru pudru
5 płaskich łyżek mąki pszennej
2 płaskie łyżki kakao
Mała szczypta proszku do pieczenia
- PIANA:
4 białka
150 g cukru
Wykonanie:
Biszkopt: Utrzeć mikserem jajka z cukrem pudrem na gęstą, jasną masę. Dodać mąkę, kakao i proszek. Wymieszać łyżką. Dno tortownicy (średnica ok. 24 cm) wyłożyć papierem od pieczenia. Wlać ciasto i piec w ok. 200°C przez 7 min. Wyjąć z tortownicy i wystudzić.
Na środek wystudzonego biszkoptu wyłożyć lody tworząc górkę ( zostawić
ok. 1-2 cm z boków). Można to włożyć do zamrażalnika na 1 godz.
Piana: Białka ubić na sztywną pianę. Pod koniec dodać cukier.
Następnie lody dokładnie obłożyć pianą z białek, aby je całkowicie pokryła. Wstawić całość do zamrażalnika ( na ok. godzinę). Wyłożyć całość na większą blaszkę i piec przez ok. 5 minut w 200°C ( aby beza się opiekła i zezłociła ). Podawać od razu po wyjęciu z piekarnika.
Smacznego!
